Kilka słów o lekach wczesnoporonnych

Liberalizacja podejścia do życia seksualnego sprawia, że coraz więcej młodych osób podejmuje aktywność seksualną, nie zdając sobie sprawy z tego, jakie mogą być konsekwencje. W efekcie nie brakuje niechcianych ciąż, które młode kobiety postanawiają rozwiązać, sięgając po tabletki wczesnoporonne. Czy tabletki poronne są bezpieczne? Czy leki wczesnoporonne to rozwiązanie etyczne, po które można sięgać bez wyrzutów sumienia?

Co zawierają leki wczesnoporonne?

Tabletki wczesnoporonne zawierają w swoim składzie octan uliprystalu. Jest to substancja czynna wykazująca szerokie działanie. To właśnie za sprawą tej substancji tabletki wczesnoporonne hamują owulację. Tym samym wykazują działanie podobne do substancji o nazwie mifepryston. Jeśli jednak owulacja już się rozpoczęła, substancja ta nie zahamuje jej. Wówczas działa wczesnoporonnie, wywołując między innymi zmiany w endometrium. Pigułki wczesnoporonne sprawiają, że zarodek nie może zagnieździć się w macicy. W efekcie dochodzi do jego obumarcia.

Ewentualne konsekwencje stosowania leków

Tabletki wczesnoporonne nie są obojętne dla organizmu kobiety. Okazuje się, że pigułki wczesnoporonne mogą prowadzić do zaburzeń cyklu menstruacyjnego. Kobiety sięgające po leki wczesnoporonne muszą liczyć się z ryzykiem powstania torbieli jajników.

Tabletki poronne są obecnie powszechnie dostępne. Należy jednak zastanowić się nad tym – biorąc pod uwagę ich działanie – czy powinno się z nich skorzystać. Powinna to być przemyślana i dojżała decyzja.